sierpień 2018
Rodzinny wyjazd nad morze nie mógł obyć się bez ptaków, dlatego odwiedziłem jedno z bardziej zaptaszonych miejsc w Polsce, czyli ujście Wisły. Miejsce nie tylko pełne ptaków, ale i fok. Niestety, te tłuściutkie i sympatyczne ssaki były bardzo daleko, poza skutecznym zasięgiem obiektywu. Wylegiwały się na piaszczystych wyspach usypanych wodami uchodzącej rzeki. Pod koniec miesiąca udałem się na południowo-wschodni kraniec Polski, o tej porze roku obszar pełen przelotnych ptaków drapieżnych. Liczba pierzastych drapieżników i bezmiar pofalowanych pól zrobiły na mnie duże wrażenie.
Read More